Te kolędnicy jak przyszli, ach! Ten król się rozsiadł! A ich tam było, ten… Ten diabeł tak latał! Mieli diabła, anioła. (A kominiarza mieli?) Mieli, kominiarza mieli! (Smarował dzieciaki? I babcię?) Nie, na tyle były grzeczne, bo to tata był Skowroński Józef. Ale na tyle były grzeczne, że tatę poszanowali i nie robili. Grzecznie się zachowali, pokolędowali. Tata im tam dał. (Wódki, kiełbasy?) Z dziesiątkę im tam na tamte polskie na pewno dał. I podziękowali: Za kolędę dziękujemy! Zdrowia, szczęścia wam życzymy! Aby się wam w każdym kątku, po dziesiątku… A już teraz nie… Żeby wam się w komorze, w oborze. Nie mówili w stajni, tylko w oborze. Pięknie pokolędowali!

 

 

Zofia Sarkowicz, Wielka Słońca 2016
Kalejdoskop – Pamięć i Muzyka
Stowarzyszenie „Trójwiejska”